Hydropeptide-zestaw skutecznej pielęgnacji
Do tematu pielęgnacji twarzy podchodzę z rozwagą i mocno selekcjonuję produkty zanim wylądują na mojej twarzy. Zdarza się tak, że przed zakupem pełnowymiarowego opakowania testuję mniejsze wersje. Sprawdzają się w tym celu mini zestawy. O jednym z takich zestawów będzie dzisiejszy post.
Hydropeptide to wysokiej jakości, luksusowa marka produktów opracowanych w USA. Kluczowym składnikiem ich produktów jak sama nazwa wskazuje są peptydy.
Produkty choć drogie to moim zdaniem warte wypróbowania. To jedne z takich produktów, których działanie po prostu widać na skórze. Przeznaczone do konkretnych problemów skórnych.
Zestaw, który miałam okazję testować to : "Wrinkle rescue anti-aging czyli zestaw przeciwstarzeniowy"
Ale niech was nie zmyli nazwa bo przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry, która potrzebuje konkretnej dawki nawilżenia, odbudowy, antyoksydacji.
Zestaw składa się z 8 produktów+kosmetyczka.
- cleanser
- tonik
- serum do twarzy
- krem do twarzy
- krem pod oczy
- płatki pod oczy
- dwie saszetki kremu tonującego spf 30
- peeling enzymatyczno-kwasowy 2 saszetki
Czyli pełny kompleksowy zestaw do codziennej pielęgnacji twarzy
Zestaw kupicie teraz w promocyjnej cenie na stronie sklepu 4skin.pl
Coraz częściej sięgam po produkty z kategorii przeciwstarzeniowej bo na mojej skórze widać już niestety oznaki starzenia :(
Z całego setu najbardziej efekt wow wywołały u mnie trzy produkty:
- płatki po oczy
- liftingujące serum
- żel oczyszczający
Płatki to taki mój "game changer" w pielęgnacji okolic oczu i mało jest produktów, które kupuję ponownie bo wszystkie płatki są słabej jakości. Natomiast te z hydropeptide to jakiś jakościowy kosmos.
Świetnie przylegają, nie ślizgają się, mają idealny kształt dopasowany do dolnej powieki,są odrobinę grubsze i dają natychmiastowy efekt wypoczętej skóry, wygładzenia zmarszczek i turbo nawilżenia. Fantastyczne i warte każdej złotówki.
Pokazywałam wam je jakiś czas temu na instagramie i wy również pisałyście, że to extra produkt.
Serum liftingujące to również pielęgnacyjny krok z efektem natychmiastowego działania. Napina skórę i rozświetla dzięki zawartości wit C. Przy pierwszym użyciu czułam lekkie szczypanie co było efektem ogromnej ilości składników aktywnych. Dziwne a zarazem fajne uczucie, bo wtedy wiem że dany produkt działa.
Cleanser to ostatni z trójki moich faworytów. Zawiera małe ale skuteczne perełki jojoba. Masaż twarzy był jak relaksująca sesja spa. Przyjemny, świetnie oczyszcza, przy tym złuszcza i nie zaburza bariery hydrolipidowej. Zostawia cerę odświeżoną i gotową na kolejne kroki pielęgnacyjne.
Pozostałe produkty również są warte uwagi ale na mnie największe wrażenie zrobiła ta trójka.
Jeszcze wspomnę o kremie pod oczy, który wyróżnia się mocno na tyle innych swoim silnym działaniem i patentem."Kurze łapki" to jego specjalność, świetnie sobie z nimi radzi i niweluje ich widoczność. Wystarczy maleńka ilość przez co jest to wydajny produkt wystarczający na długi czas.
Krem pod oczy zawiera w składzie opatentowany haloxyl, który zapobiega rozpadowi włókien kolagenowych. hamuje proces starzenia się skóry.
Produkty Hydropeptide nie są testowane na zwierzętach, nie zawierają glutenu, są wegańskie.
Wszystkie produkty Hydropeptide zawierają w składzie peptydy, które celują w konkretny problem skóry.
Zapoznajcie się ofertą marki bo ofertę mają bogatą i jakość tych produktów jest ponad wszelkimi standardami. Warte swojej ceny.
Pamiętajcie, że to moja opinia i coś co sprawdza się u mnie nie zawsze będzie świetne u was, miejcie to na uwadze.
Post sponsorowany, powstał we współpracy barterowej z sklepem 4skin.pl
Do następnego
❤❤❤
M.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za waszą obecność :) Cieszę,się że jesteście ze mną, więc zostawicie coś po sobie abym mogła was poznać :)