DUDU-OSUN -czarne mydło, czyli mój idealny sposób na oczyszczanie

Kilka dni temu pokazywałam wam czarne mydło na instagramie i obiecałam napisać o nim więcej, Więc oto jestem i powiem wam jak mi służy ta czarna kostka😊

Zamysł zakupu mydełka był głównie do stosowania na ciało. Chciałam oczyścić skórę najlepiej jak się da i zrobić to bez chemicznych substancji.
O mydełku dudu osun wiedziałam od dawna i postanowiłam zastąpić nim klasyczne szare mydło.

Do ciała sprawdziło się bardzo dobrze, pomogło pozbyć mi się krostek i podrażnień.
Więc przyszedł czas na wyższy poziom i zastosowanie go do twarzy. Kupiłam w tym celu kolejną kostkę i codziennie zamiast standardowego żelu do mycia używałam mydełka z gąbeczka,którą też wam później pokażę😉
Tak się polubiłam  z dudu osun,że jego używanie stało się dla mnie rutyną i z przyzwyczajenia zapomniałam wam o nim powiedzieć. A jest to mój ulubieniec roku i wszystkich pozostałych lat😁

Mydełko dostaniecie w większości sklepów online. Jego koszt za 150g to około 10zł więc nie warto przepłacać i szukajcie jak najtańszej oferty.

Dudu osun jest sporej wielkości, ma ładny zapach choć wygląd nie zbyt zachęca😃
Produkowane jest w Nigerii i jest w 100% bezpieczne 

w składzie znajdują się: miód, masło shea, sproszkowane afrykańskie drzewo sandałowe Osun, olej palmowy, palone strąki drzewa kakaowego, palone liście palmy, aloes, sok z limonki,woda,aromat 

 Dudu osun stosuję do zmywania makijażu, mycia i oczyszczania twarzy oraz myję  nim gąbeczki do makijażu i sprawdza się rewelacyjnie-wszystko ładnie domywa

Nie zmywam nim makijażu oczu,ponieważ lekko mnie po nim pieką więc omijam ten etap i zmywam micelem

Po umyciu twarzy, skóra jest czysta i tą czystość dosłownie czuć. Nie zauważyłam efektu peelingującego jak sugeruje producent ale do tego mam inne produkty

Do pomocy przy zmywaniu makijażu używam gąbeczki/myjki z aliexpress .
Jest genialna, demakijaż przy jej pomocy jest bardzo szybki i przyjemny bo myjka jest mięciutka.
Te dwa produkty razem skutecznie usuwają makijaż z twarzy i nie muszę już po umyciu dla pewności przemywać jeszcze wacikiem z płynem micelarnym tak jak robiłam to do tej pory

Twarz po zastosowaniu mydełka może być lekko ściągnięta ale nie koniecznie. U mnie zdarza się to czasami i zależy to od fazy cyklu w jakiej akurat jestem,wówczas moja skóra robi się bardziej wymagająca i staje się lekko ściągnięta jak po umyciu zwykłym mydłem.

Co najistotniejsze w tym wszystkim to stan mojej skóry ciała i twarzy podczas używania dudu osun znacząco się poprawił. Zniknęły krostki, zaczerwienienia, podrażnienia a pojawiła się ładna, oczyszczona cera i skóra. Mydełko złagodziło mi stany zapalne i przyspieszyło gojenie niektórych krostek 

Od jakiegoś czasu staram się zmieniać moją pielęgnację na bardziej świadomą, dobieram produkty odpowiednie do potrzeb mojej cery i jak tylko mogę unikam produktów naszpikowanych niepotrzebnymi substancjami. Przynosi mi to skuteczne i długofalowe efekty i wiem,że to czego używam jest bezpieczne a to jest przecież najważniejsze😊💓

Znaliście mydełko dudu osun? a może już jest waszym ulubieńcem?

Pozdrawiam

❤❤❤

lawendowa M

┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄

Ostatnio zauważyłam ,że reklamy w niektórych miejscach nabrały innego nowocześniejszego wymiaru. Mowa o wszechobecnych "stojakach" profesjonalnie nazywa się to pylon reklamowy i powiem wam,że robi to wrażenie i znacznie ułatwia np. jeśli zawiera informacje o danym miejscu lub produkcie. Jestem zwolenniczką takiej formy reklamy i coraz częściej się z nią spotykam