Secret Key BB cream
Swego czasu było wielkie "bum" na kosmetyki koreańskie głównie BB kremy, sławny korektor Skin Food, oraz wiele innych.
Od tamtego czasu pozostaję wierna koreańskim BB kremom i czasami kuszę się na coś z pielęgnacji.
Muszę wam powiedzieć, że jest to całkiem inna jakość kosmetyków niż u nas sprawdzają się u mnie świetnie
Przed napisaniem tego posta miałam duże obawy, bo kosmetyki z Azji to wciąż duża kontrowersja i jest mnóstwo złych opinii o tym, ze mają złe substancje itp itd tak samo sporo jest dobrych o tym że naturalne, że dobry skład, że działają i można tak w nieskończoność. Więc tak na prawdę nie wiedziałam czy publikować. Ale stwierdziłam, że skoro u mnie coś się świetnie sprawdza dlaczego mam o tym nie napisać i nie podzielić się z innymi?
Polecam przeczytać post AgathBlog na prawdę bardzo ciekawy.
Teraz zajmijmy się tematem posta
Otóż kończąc jedn krem BB , zamawiam kolejny staram się aby zawsze to było coś innego :)
Sięgnęłam po Secret Key , który kosztował mnie około 20zł-więc bardzo "nisko półkowy "
Jednak trafił w moje gusta.
Krem jest jasny i nie dla każdej karnacji, jako że jeszcze jest zima to nadal go używam , na lato będzie stanowczo za jasny -chyba,że dla bardzo bladolicych.
Nie jest kryjący, ale bardzo ładnie wyrównuje koloryt i neutralizuje zaczerwienienia na skórze.
Ma bardzo kremową konsystencję , i chłodny odcień. Spisuje się bardzo dobrze i jest moim ulubionym.
Zrezygnowałam całkiem z podkładów, ponieważ nie potrzebuje krycia, bb krem w zupełności mi wystarcza.
Krem daje bardzo naturalny efekt zdrowej skóry
Jedynym minusem u mnie jest to,że się ściera na policzkach bardziej niż w innych miejscach.
Poza tym nie mam zastrzeżeń :)
Używacie kosmetyków z Korei? Co o nich myślicie? Ja zawsze sobie obiecuję, że tym razem coś zamówię jednak później o tym zapominam.... :)
Pozdrawiam
lawendowa Magda
ja nie używałam nic z korei jeszcze :D
OdpowiedzUsuńCzas wypróbować :)
Usuń