Top 7 wycofanych zapachów Avon
Pewnie każdy z Was kojarzy AVON, od gimnazjum pamiętam jak namiętnie oglądałam każdy katalog robiąc listę zakupów :)
Najczęściej kupowałam perfumy. Zapachy pamiętam do dziś-niestety wszystko pozostało tylko w wspomnieniach ponieważ tych perfum już nie ma...
Wybrałam, tylko te które pamiętam i które chciałabym ponownie mieć w swojej kolekcji.
Wycofanych pozycji jest zapewne więcej
- Blue Rush -najczęściej ją kupowałam i jest najbardziej pożądana przeze mnie. Pisałam do Avon czy ją przywrócą albo wydadzą podobną niestety odpowiedź była negatywna.W sieci można ją kupić za około 200zł :/
- Bond Girl 007 - pamiętam jej delikatność, mój nos lubi zapachy z nutą orchidei , znalazłam je w tym zapachu
- Surreal - intrygująca i ciekawa, Do dziś cieszy mnie swoim zapachem :)
- Pink Suede- słodka i dziewczęca. Ją także spotkałam za niebotyczną cenę 300zł :/
- Extraordinary- druga najczęściej kupowana, była niesamowita. Słodka i tajemnicza odzwierciedlała prawdziwe oblicze kobiety. Mam do niej ogromny sentyment
- In Bloom by Reese Witherspoon- W uroczym flakonie zamknięty niesamowity zapach. Długo na nią polowałam,aż udało mi się ją zdobyć.
- Surrender- Niesamowicie kobieca, idealna na randkę. Zapach lubiany przez mężczyzn...słodka i intensywna
Chciałabym się cofnąć o te kilkanaście lat i zamówić po kilka flakonów zapasu, aby dziś móc się nimi cieszyć :)
A Wy macie swoje typy z mojej siódemki?
lawendowa Magda
Nie używam raczej zapachów z Avonu;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam, bo to były jedyne zapachy na które mogłam sobie pozwolić w czasach liceum :D
UsuńBlue Rush - moje ukochane..
OdpowiedzUsuńteż je uwielbiałam i kupowałam po kilka butelek.Niestety już ich nie ma :( Zwracałam się do firmy Avon z pytaniem czy przywrócą ten zapach lub coś podobnego niestety stwierdzili,że nie bo wprowadzają nowe zapachy,które są równie ciekawe a szkoda,bo gdyby wrócił to z chęcią kupiłabym kilka butelek :D
Usuńznalazłas może zamiennik? ja wciąż szukam i szukam :(
UsuńNiestety :( te zapachy były bardzo wyjątkowe, teraz wszystkie pachną tak samo i nie urzekają tak jak wtedy.
UsuńMój ukubienoce to Pink Suede. Chętnie bym do niego wróciła.
OdpowiedzUsuńZapach ktory z Avonu uwielbiałam to spotlight.piekny flakon i sliczny swiezy zapach.ale oczywiście jak piekny zapach yo wycofują
OdpowiedzUsuńBlue Rush.. Uwielbiam 🙂
OdpowiedzUsuńSurrender ❤️
OdpowiedzUsuńJa od kilku miesięcy poszukuję w normalnej cenie TTA ALWAYS zielony, te nowe to już nie to samo. Jutro jadę na poszukiwanie podobnego zapachu do Douglasa. Może coś trafię. Drugim moim faworytem była w około 2000 roku woda toaletowa o zapachu orchidea i mimoza ❤️
OdpowiedzUsuńZ bardzo dawnych czasów ...perfumy LYRICAL... cudowne
OdpowiedzUsuńBlue Rush - uwielbiałam ten zapach.
OdpowiedzUsuńja też, niestety nie udało mi się znaleźć zamiennika.
Usuń