Pielęgnacja dłoni
Mam słabość do produktów przeznaczonych do rąk i paznokci-kremy,olejki,balsamy,odżywki itp
Jest tego sporo i sama mam duży zapas produktów .
Wybrałam kilka,które zasługują na osobnego posta :)
Do Paznokci mam jeden produkt,którego ciągle używam. Od jakieś czasu nie maluję paznokci kolorami, aplikuję tylko odżywkę Luxury ,po aplikacji paznokcie są ładne, lekko zabarwione i dostają to czego potrzebują. Wcześniej używałam eveline 8 w 1 która równie dobrze się spisywała :)
.
Jeżeli już jestem przy paznokciach to moim hitem jest zmywacz coloris-Laura Conti , jest rewelacyjny.
Z usunięciem lakierów z płytki paznokcia radzi sobie zwyczajnie-po prostu zmywa bez problemu, natomiast co dla mnie jest istotne- nie pozostawia wysuszonych paznokci - zawiera olejki które odżywiają i natłuszczają paznokcie oraz skórki, usuwanie lakieru to przyjemność, poza tym ma przyjemny zapach . Lubię to uczucie kiedy po zmyciu koloru z paznokci nie muszę sięgać po krem.Polecam
Oczywiście nie każdemu "naoliwione" paznokcie będą dawały taki komfort jak mi ale warto wypróbować
Smarowideł do rąk mam pełno, w każdej torebce i w każdym pomieszczeniu w domu. Jakiś czas temu testowałam krem do rąk evree-który był taki sobie, teraz moim ulubionym produktem jest krem do rąk Balea, pięknie pachnie i ma bardzo lekką konsystencje, szybko się wchłania ,nawilża suchą i ściągniętą skórę dłoni. Używam go głównie w domu, do pracy zabieram z sobą masło TBS, oraz mini wersję Duafe,
Tak jak wspominałam wyżej, w torebce mam zawsze masełko do ciała The Body Shop, mała wersja 50ml więc nie zabiera dużo miejsca w torebce, używam doraźnie w pracy gdy zajdzie taka potrzeba, dobrze natłuszcza i odżywia- a zapach to chyba większość z was wie jak mocno pachną masełka TBS :)
Czasami stosuję go również do pielęgnacji skórek
Masło Shea Duafe- jest moim "lekiem" na podrażnienia i urazy skóry, w momencie gdy potrzebuję głębszej pielęgnacji sięgam właśnie po nie, Czasami mam mam podrażnienia, zrogowacenia, skóra się łuszczy i potrzebuję czegoś więcej- w takich przypadkach pomaga mi masło. Nie jest tłuste i szybko się wchłania, nie pozostawiając oleistej powłoki.
Przez lato bardzo często służył przy za bardzo spieczonej słońcem skórze
Do ochrony dłoni przed bakteriami najczęściej stosuję żele antybakteryjnie, nie wyobrażam sobie nie mieć go pod ręką. W pracy przewija się mnóstwo osób, dotykamy tych samych przedmiotów, czasem pogłaskam jakiegoś zwierzaka,wszystko przenosi się dłońmi , więc aby co chwilę nie biegać do toalety stosuję żel. Przychodzi z pomocą w wielu sytuacjach.
Tak wygląda moja podstawowa pielęgnacja i jej "składniki", które są moją codziennością. Staram się jak najlepiej dbać o dłonie, aby zawsze były ładne. Zapomniałam tutaj wspomnieć o peelingu,który stosuję dwa razy w tygodniu :)
A jak wygląda wasza pielęgnacja dłoni i paznokci?
Pozdrawiam
lawendowa Magda
Ja uwielbiam peelingi do dłoni :)
OdpowiedzUsuń