Fenix

Lakiery do paznokci-mam ich pełno a tak rzadko po nie sięgam.Zawsze mam problem na jaki odcień się zdecydować. Niby kolor mi się podoba , jednak po pomalowaniu paznokci czar pryska i jestem nie zadowolona.

Przeważnie sięgam po jasne kolory, jednak czasami odważę się na coś bardziej wyrazistego

Tym razem na paznokciach zagościł lakier Fenix , który nie wiem jakie ma oznaczenie

Lakier otrzymałam na spotkaniu blogerek , o którym ostatnio Wam pisałam.

Kolor jest bardzo głęboki, wydaje mi się że jest to ciemny kobalt lub coś podobnego. W buteleczce zatopione są złote drobinki, które są nie widoczne po pomalowaniu paznokci.

Trzeba na prawdę dobrze wytężyć wzrok żeby je dostrzec.

Ogólnie lakier jest nie najlepszy, po dwóch dniach zrobił mi się odprysk :/ Podczas nakładania robiły się smugi i musiałam szybko malować paznokcie żeby je zakryć.

Efekt końcowy nawet fajny, jednak trzeba troszkę wprawy i czasu

Pozdrawiam

lawendowa Magda