Zielone smokey
Ostatnio w sieci można znaleźć mnóstwo makijaży w zielonych odzieniach a to za sprawą nowej paletki Sleek "garden of eden"
Nie dziwię się, że jest na nią taki szał bo kolory ma bardzo dobrze skomponowane :)
Sama do niej wzdycham i mam chęć ją zakupić :)
Jako ,że nie jestem w posiadaniu wyżej wymienionej palety do wykonania makijażu musiałam się posłużyć tym co mam :) Z pomocą przyszła mi paleta Sleek "curacao". Pomimo,że kolory są w niej bardzo intensywnie kolorowe, to zużycie w niej jest największe :D I jest pośród nich perełka,którą dziś użyłam :)
Głównym bohaterem jest dziś cień "green martini" piękna zieleń z złotymi drobinkami.
Jak to bywa z moim aparatem zdjęcia nie oddają w pełni uroku i koloru. Niestety
Kosmetyki,których użyłam :
Miałam zrobić "tutorial" Jednak z przyzwyczajenia po prostu zapomniałam,pomyślałam o tym jak już byłam pomalowana :)
Następnym razem będzie "krok po kroku"
Następnym razem będzie "krok po kroku"
Zima zagościła na dobre, co nie jest korzystne dla mnie :/
Śniegu przybyło i mróz mi doskwiera. Oby szybko sobie poszła :)
Do następnego :)
Pozdrawiam
M.
Bardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńZieleń idealnie podkreśla brązowy kolor Twoich tęczówek. Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńRzadko maluję oczy na zielono, ale przyznaję że ten kolor ładnie współgra z moimi oczami :)
Usuńale śliczny:)
OdpowiedzUsuń